poniedziałek, 23 grudnia 2013

Otulacz,spóźnione foto.

Skończyłam go tydzień temu dla córki, szybki fotoreportaż przed wyjściem. Robótkę robiłam z doskoku ale i tak szybko poszło jak na moje możliwości. Właścicielka otulacza od razu pognała w nim do szkoły.




No i pozazdrościłam mojej Małej tego otulacza i zaczęłam robić dla siebie taki sam ale za to mega kolorowy, foty zrobię po Świętach.

3 komentarze:

  1. Przepiękny otulacz ;o) Przyda się każdemu na wietrzne dni ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny, czekam na Twój kolorowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dałaś radę siorko i jaki milusi ten otulacz. Bardzo fajny i z cekinami też akurat. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń