poniedziałek, 14 lutego 2011

W końcu są ferie.

No nareszcie nadeszły upragnione ferie. Córkę wysłałam na obóz i mam nieograniczony dostęp do komputera. Pełny luz, wolne chwilę egoistycznie wykorzystam dla siebie. Zero zakupów, zero gotowania, mąż dostanie dzidę i wyruszy na polowanie do kuchni. Ja w tym czasie oddam się moim pasjom, bo coś ostatnio zaniedbałam się twórczo. Ale za to mogę się pochwalić moimi obrazkami, które odebrałam z oprawienia.


Modlący się papież, nie mogłam ustawić się do tego zdjęcia, ciągle odbijała mi się poświata w tym obrazku z powodu ciemnego tła co zresztą widać.



Zebra z wielkim zadkiem. Moja Martyśka w końcu doczekała się tego obrazka, od razu zawisł na honorowym miejscu w jej pokoju.

A na koniec pochwalę się obecną robótką, chociaż krzyżyków nie przybyło za wiele, oraz plastikową ramą do haftowania, którą zamówiłam przez internet, fajnie się na niej haftuje jestem bardzo zadowolona.

Słabo widać tą ramkę, ale bardzo szybko musiałam walnąć fotkę, bo na aparat fotograficzny w moim domu jest duży popyt.
Jutro w ramach błogiego luzu idę do kina na "Czarnego łabędzia". Wczoraj w ramach Walentynek byłam w kinie na "Sanctum" w 3D. Film był świetny, zrobił na mnie i na moim Walentym duże wrażenie.
Ooooooo muszę kończyć, córka daje sygnały, że dojechali już na miejsce.
 Koniec blogowania ;-)

5 komentarzy:

  1. Ladne te oprawione obrazki :)
    A Czarnego Łabędzia polecam naprawde dobry film!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obrazy piękne,kiedy ja dorobię się tylu?Na razie robię nieco mniejsze,ale mam ochotę wziąść się za coś większego:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne obrazy!!! Zebra- rewelacja!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne obrazy , bardzo mi sie papież podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam. Bardzo,bardzo mi zależy na wyszyciu tej zebry z wielkim zadkiem .
    Czy mogłabym prosić o wysłanie wzoru na maila?sprytekmily@interia.pl. Z góry wielkie, wielkie dzięki.

    OdpowiedzUsuń