piątek, 9 marca 2012

Pomyłka.

Zrobiłam coś okropnego, mianowice zaczęlam haftować serwetkę, którą ostatnio zamówiłam w sklepie internetowym. Gdy już miałam zrobiony jeden z elementów zdjęłam tamborek i ... zamarłam.
Wyhaftowałam go na lewej stronie robótki. Masakra jakaś. Byłam w ciężkim szoku jak ja to zrobiłam, nie mam pojęcia.
Złożyłam robótkę żebyście mogły porównać obie strony.
Myślę sobie i co ja mam teraz zrobić. Mój mąż powiedział, żebym zostawiła a siostra natomiast mówi żeby pruć bo będzie mnie męczyło, no i sama nie wiem co ja mam robić? Pruć czy zostawić? A jak zabraknie mi muliny bo to jest gotowy zestaw.  Możę Wy mi coś doradzicie.

10 komentarzy:

  1. Łomatkooooo.... to nie tylko mnie się coś takiego przydarza :)) Ja sprułabym tylko obrąbek i przeszyła go na drugą stronę (czyli - dałabym na nice, jak to się onegdaj mawiało), na maszynie, w miarę dokładnie po ściegach z poprzedniego przeszycia. Będzie dobrze!

    Pozdrawiam, I.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lewa strona jak widać na zdjęciu jest też ładna -ja bym zostawiła ,byłoby o czym przy stole rozmawiać, wspominać...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie widać, może tak zostaw. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogę sobie wyobrazić co czujesz ,dokładnie Cię rozumiem...wszystko zależy od tego czy widac ,że to lewa strona... bo jesli tak ..to też by mnie to męczyło. Ja w takich sytuacjach rzucam pracę ,zabieram sie za cos innego a jak mina złe emocje i żal to bym wróciła spruła i zrobiła na naowo... chyba że nie widac ,ze to lewa strona, zapytaj jeszcze kogos kto ja obejrzy i powie obiektywnie. może rzeczywiście da sie przeszyć obrabek, życzę Ci sił do podjęcia decyzji bo moge sobie wyobrazic jak to przeżywasz, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, to ci problem, tyle wypruwać, aż mnie ciarki przechodzą!

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja bym pruła, bo bym po nocach spać nie mogła i myślała cały czas, ale jeśli Tobie to nie przeszkadza to zostaw - zaoszczędzisz sobie roboty i nerów przy pruciu ;o)

    Bardzo prosiłabym o usunięcie weryfikacji obrazkowej, bo to strasznie uprzykrza dodawanie komentarzy.

    OdpowiedzUsuń
  7. obie strony są ładne... nie pruć, zostawić, wspominać...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też dołączam sie do prośby Mysi ta weryfikacja obrazkowa utrudnia zycie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłam dokładnie to samo z bieżnikiem, zauważyłam dopiero jak miałam połowę zrobiona. Tylko bieznik biały, ale wykończenie widać. Ja widzę, no ale było za późno żeby pruć i tak zostało. Pozdrawiam Mariola

    OdpowiedzUsuń