czwartek, 26 maja 2011

Witam blogowy świat.
Dawno tu mnie nie było, ano nie było czym sie chwalić. Nie bez powodu jestem na łączach, w końcu z wielkim mozołem skończyłam haftować niniejszy obrazeczek.



Tu jeszcze ostatnie szlify pyszczka miśka.



Zestaw do haftu kupiłam na wystawie Kraft pod koniec marca i ochoczo zaczęłam go haftować.
Haftowanie było spoko, ale pierwszy raz w życiu robiłam kontury ciemną nitką, to ma swoją fachową nazwę backcośtam, ale nie będę kaleczyć języka angelskiego, no i te czarne kontury były dla mnie koszmarem, co się nawściekałam to moje, ale efekt bez nich byłby marny. I tak oto mały niepozorny obrazeczek był haftowany przez dwa miesiące. Misiek jest dla mojej małej córeczki ( już niedługo absolwent gimnazjum), kupimy rameczki w kolorze bladego fioletu i powiesimy gdzieś na ścianie, jak tatuś zrobi dziurkę na gwoździk.
Teraz haftuje się obrazek, który wygrałam w candy, już niedługo wstępne fotki.

Acha mam jeszcze jedno nowe hobby, jestem początkującym akwarystą, założyłam w pracy akwarium.
Dlaczego w pracy? Bo w domu, w który mieszkam nie mamy tyle miejsca a w pracy warunki są idealne. Poza tym w pracy spędzam większość dnia i czasem trzeba z kim pogadać jak się jest w pomieszczeniu przez osiem godzin samemu. Kiedyś w dzieciństwie miałam rybki, teraz po latach znowu naszła mnie ochota i udało się kupić tanio akwarium z całym osprzętem i wodnym zwierzyńcem. Rybki są fajne bo odprężają. Teraz do mojej samotni odbywają się wycieczki osób, które są ciekawe lub chcą się lekko odstersować. A w planach mam jeszcze krewetkarium.






7 komentarzy:

  1. Trud się opłacił - obrazek śliczny!Powodzenia w akwarystyce!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!!!
    Przymierzam się do misiowych hafcików, ale boję się wykończenia. Twoje zbliżenia będą bardzo pomocne. Zobaczymy.
    Świetny pomysł z rybkami. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudny hafcik! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny misiek, mnie kontury też zawsze dobijają, odczułam je na miśkach Tatty Teddy, ale bez nich efekt rzeczywiście jest średni, więc trud się opłaca.

    OdpowiedzUsuń
  5. No brawo! , bardzo mi się ta seria podoba i zazdroszczę każdego mika , rybek też zazdroszczę he he.U mnie sami alergicy to pewnie ich miec nie będziemy.Pozdrawiam i czekam na kolejne prace.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam jestem zdania, że gdzie mamy polskie słowa, to należy ich używać ;)
    Kontury w TT są straszne... ale jaki fajny efekt dają :)

    OdpowiedzUsuń