Będę rzadkim gościem na swoim blogu, bo z przyczyn ode mnie niezależnych muszę swój czas poświęcić innym obowiązkom, które spadły na mnie jak grom z jasnego nieba.
Bardzo tęsknię za czytaniem moich ulubionych blogów, tęsknię za czytaniem książek pozostały mi audiobooki jako jedna z możliwości. Tęsknię za swoimi robótkami, które tylko dorywczo robię.
Strasznie mi smutno i jestem zła na cała tą sytuację, ale nic na to nie poradzę takie życie.
Od ostatniego posta troszkę udało mi się podgonić geparda. Jak go skończę to zostawię sobie, aby przypominał mi ile włożyłam w niego serca.
Witaj! Jak miło Cie usłyszeć. Będzie piekna poraca i licze na to, ze ja pokażesz. Trzymam kciuki za to, abys mogła wrócić do swoich pasji i do nas. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzapowiada sie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńAle zwierzak będzie!!!!
OdpowiedzUsuńGepard bardzo ładny. I tak Cię podziwiam, że w tym wszystkim znajdujesz czas na postawienie paru krzyżyków. Zostaw go sobie i nikomu nie oddawaj. Buziaki
OdpowiedzUsuńWitam Ciebie serdecznie.Fajny ten Twój blog.Obserwuję go od dłuższego czasu-ciekawie piszesz w swoich postach.Pozdrawiam z Dobrych Czasów.Jola
OdpowiedzUsuńPiękne! Dorodny zwierz.:))
OdpowiedzUsuńWspaniałe dzieło powstaje :)
OdpowiedzUsuń